[4] Pomysł na podcast bez słów:
Jakiś czasu temu na LinkedIn opublikowałem post o tym, że śniło mi się, że pracowałem dla Marka Jankowskiego. Jaki pomysł przyszedł mi wtedy do głowy? Jak możesz go wykorzystać?
Oto fragment posta:
Śniło mi się dzisiaj, że pracowałem dla… Marka Jankowskiego.
Marek to legenda świata podcastów i człowiek, który uczy soloprzedsiębiorców, jak rozwijać firmę bez pracowników.
W tym śnie otrzymałem od niego 2 zdania.
Pierwsze było następujące: miałem namówić NIEMOWĘ do nagrywania swojego podcastu.
Wziąłem się więc do pracy.
Powiedziałem mu, że czasami nie trzeba NIC mówić, żeby przekazać słuchaczom to, co ma się do powiedzenia.
I że najważniejsza nie jest nasza historia, tylko TA, która dzięki nam rozegra się w głowach odbiorców.
Dlatego wymyśliłem mu podcast pt. „Cisza, która odbiera mowę”.
Kazałem mu jeździć po świecie i nagrywać chwile CISZY:
– ciszę, kiedy oświadczający się chłopak czeka na odpowiedź dziewczyny
– ciszę, która panuje w metalowej szufladzie kostnicy
– ciszę w kilka sekund po tym, kiedy małe dziecko wreszcie zasnęło
– ciszę, kiedy ptaki w lesie milkną, czekając na burzę
– ciszę, kiedy jego słuchacze przestają oddychać, bo zamierają z wrażenia
Do czego zmierzam?
Do tego, że podcast to medium dźwiękowe.
A dźwiękiem nie musi być przecież ludzki głos, nie musi być rozmowa.
Wyobraź sobie, że dostajesz mikrofon do ręki i musisz nakręcić odcinek podcastu, ale nie możesz nagrywać żadnych rozmów.
Jedyne, co możesz, to nagrać swój wstęp i zakończenie do tego odcinka.
Jakie dźwięki Cię zainteresują?
O czym może być taki podcast?
Chcesz poznać więcej szczegółów tego pomysłu?
Chcesz rozwinąć ten pomysł razem ze mną?
Zobacz:
– kim jestem (kliknij)
– dla kogo pracowałem (kliknij)
– co sądzą o mnie klienci (kliknij)
– i co mogę dla Ciebie zrobić (kliknij).